Włóczykij wyrusza na południe

Góry, podróże i Ziemia Tarnowska

Włóczykij wyrusza na południe Beskid Mały,Górskie miasteczka i uzdrowiska,Z dzieckiem,Z wózkiem przez góry i doliny Beskid Mały na majówkę. Droga asfaltowa na górę Żar i kilka kadrów z Międzybrodzia Żywieckiego.

Beskid Mały na majówkę. Droga asfaltowa na górę Żar i kilka kadrów z Międzybrodzia Żywieckiego.


Widok na górę Żar z Międzybrodzia Żywieckiego

W tym roku długi weekend zrobiliśmy sobie mniej więcej w połowie maja. Na bazę wybraliśmy Międzybrodzie Żywieckie- spokojną, turystyczną miejscowość wśród wzgórz Beskidu Małego. Poza sezonem nawet wyjątkowo spokojną.

 

Międzybrodzie Żywieckie

 

Kościół w Międzybrodziu Żywieckim.

 

 

Jezioro Międzybrodzkie o zachodzie słońca

 

Widoki znad Jeziora Międzybrodzkiego

 

Jezioro Międzybrodzkie- plaża

 

Jezioro Międzybrodzkie plaża Karaiby na niby

“Karaiby na niby”, bardzo widokowa miejska plaża.

 

 

Międzybrodzie Żywieckie- rowery wodne na karaibskiej plaży

 

Zachód słońca na plaży w Międzybrodziu Żywieckim

 

Paralotnie nad górą Żar

Paralotnie nad górą Żar.

 

Spokój małego miasteczka, plaże z widokami i górskie szlaki dookoła. Naprawdę nam się podoba.

 

A przyjechaliśmy tutaj właściwie specjalnie po to, żeby przejść się polecaną, asfaltową trasą na górę Żar, a także mieć względnie blisko na Halę Boraczą w Beskidzie Żywieckim.
Czyli wyjątkowo, w czasie tej majówki właśnie w asfalt celujemy! Nigdy wcześniej nam się to nie zdarzało…

 

Żar z nieba w drodze na Żar

 

Droga na górę Żar

 

Mapa trasy na górę Żar

 

Jest kolejną w serii tras, na które wybieramy się tylko dzięki Gabrieli. 🙂

Dochodzimy do ostatniego przystanku autobusowego w Międzybrodziu Żywieckim– rozchodzą się tutaj szlaki zielony i czarny- oba na górę Żar. My ruszamy tym czarnym, który wygodnym chodnikiem doprowadzi nas do dolnej stacji kolejki.

 

Międzybrodzie Żywiecie 380 m n.p.m.

 

szlakowskaz miedzybrodzie

 

Żar- dolna stacja kolejki

 

Za ostatnim parkingiem opuszczamy szlak czarny i kierujemy się do góry po prostu drogą asfaltową.

 

Z wózkiem na górę Żar

 

Asfalt na górę Żar

 

droga asfaltowa na górę Żar

 

Droga na Żar- zabudowania

 

w drodze na Żar- Beskid Mały

 

Żar- widoki spod szczytu

 

Idąc szeroką jezdnią pod górę trudno oprzeć się wrażeniu, że to beskidzki odpowiednik tatrzańskiej drogi do Morskiego Oka– i tak chyba najłatwiej ją opisać. Trasa jest długa (6km w jedną stronę), wznosi się ciągle w górę (bardziej niż droga do Morskiego Oka,  więc można uznać to za pewnego rodzaju kondensację). Poza tym idzie nią sporo ludzi z wózkami. Całe szczęście nie ma tu konnych fasiągów, ale zamiast tego ogrom turystów wywozi na szczyt wagonik kolejki.
A z góry roztaczają się świetne widoki na góry i jeziora.

A żar faktycznie leje się z nieba-  cienia na trasie jest niewiele.

 

W czasie dzisiejszego spaceru zapominamy o artykule, który kiedyś wpadł nam w ręce-  że góra Żar to jedno z miejsc w Polsce podejrzewanych o obecność anomalii magnetycznej- samochody wrzucone na luz zaczynają same toczyć się pod górę! Być może to tylko złudzenie optyczne, a może coś więcej…  W każdym razie szkoda nam, że zapomnieliśmy o tym i nie oceniliśmy tego sami. (Trzeba będzie wrócić :D) Przed wizytą tutaj koniecznie zajrzyjcie na Youtube, żeby wiedzieć, gdzie dokładnie szukać magicznej górki (podpowiedź: blisko parkingów)!

 

Ostatni etap trasy na szczyt to droga wzdłuż wysokiego zbiornika wodnego Żar. Jego zbocza pokryte są trawą, a zawartość będziemy mogli sprawdzić dopiero ze szczytu.

Zbiornik wodny Żar z dołu.

Zbiornik wodny z dołu.

 

 

Droga na Żar- z widokiem na Skrzyczne.

Z widokiem na Skrzyczne.

 

 

asfalt na Żar

 

Jeszcze lepszy widok na ten zbiornik roztacza się ze szczytu Kiczery, na który dotarlibyśmy w około 30 minut skręcając w prawo w szlak czerwony…

Widok na zbiornik Żar z Kiczery. Majówka 2018 z noclegiem na Kiczerze. Tam jest super!

Widok na zbiornik Żar z Kiczery. Majówka 2018 z noclegiem na Kiczerze. Tam jest super!

 

Odejście czerwonego szlaku na Kiczerę.

Odejście czerwonego szlaku na Kiczerę.

 

Docieramy na szczyt, gdzie ilość plażujących ludzi nieco nas przytłacza – podobno wciąż mamy stan pandemii, a tu nie ma mowy o bezpiecznej odległości… Szybkie jedzenie, oglądnięcie widoków- i z powrotem w dół! Okazuje się, że dobrze, że nie zasiedzieliśmy się na szczycie- w drodze powrotnej łapie nas deszcz.

 

Zbiornik wodny z góry

Zbiornik wodny z góry.

 

 

Zbiornik wodny na górze Żar widziany z góry.

 

Widoki z góry Żar

Na szczycie.

 

Na górze Żar

 

Widoki z góry Żar

Jezioro Międzybrodzkie, a za nim najwyższy szczyt Beskidu Małego czyli Czupel (930m n.p.m.) Na drugim planie nieśmiało wygląda Skrzyczne.

 

Z dzieckiem na Górę Żar

W dół.

 

 

 

 

PODSUMOWANIE

Odległość:     6 km w jedną stronę – licząc od szlakowskazu, krócej jeśli zostawimy samochód na parkingu przy kolejce
Czas:       1,5 godziny w górę i 1 godzina w dół
Wysokość do pokonania:     ok. 350 m

 

 

 

 

Tagi: , , , , , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *