To jedna z tych tras, dla których całkowitą inspiracją była mała Gabriela. Sami z siebie raczej nie zdecydowalibyśmy się na zdobycie Hali Boraczej asfaltem, a do tego wracając tą samą drogą. A okazało się, że szkoda byłoby tej trasy nie poznać!

TRASA
Żabnica, Skałka (parking) – schronisko PTTK na Hali Boraczej (854) – Żabnica , Skałka (parking)

compass.home.pl

Zaczynamy od dojazdu na miejsce startu, czyli do małej miejscowości Żabnica, a potem odnalezienia miejsca na przeludnionym parkingu oraz początku czarnego szlaku.  

Z trasy: Skrzyczne z okolic Żywca…  Droga ekspresowa którą jedziemy przebiega przez Bramę Wilkowicką– obniżenie terenu między Beskidem Śląskim a Małym o szerokości około 5 kilometrów. Jadąc tędy mamy na wyciągnięcie ręki obie te grupy górskie, co naprawdę robi wrażenie.

…i owce w Węgierskiej Górce.

Mimo, że idziemy pod górę ścieżką asfaltową, to drogę umila nam na początku szemrzący, pachnący “Tatrami”, czyli zimną, górską wilgocią potok Żabniczanka.
Mijamy mały, drewniany kościółek i idziemy prosto, równomiernie nabywając wysokości. Pchając wózek można się tu trochę zmęczyć, na szczęście zimny potok i rzucająca trochę cienia ściana lasu skutecznie orzeźwia.

Za połową trasy opuszczamy szlak  czarny– on biegnie dalej prosto, a my skręcamy w prawo, za drogą asfaltową stanowiącą dojazd do schroniska. Czeka nas kilka stromych zakrętów do pokonania. Po jakimś czasie wychodzimy z lasu i wkraczamy w Zieloną Krainę- pełną łąk i malowniczych krajobrazów. Jest tu także kilka gospodarstw. W takiej scenerii dochodzimy aż do schroniska. Ostatnie kilkaset metrów stanowi droga szutrowa, której pokonanie nie będzie problemem dla przeciętnego wózka (gdyby maluch się sprzeciwiał, zawsze można wziąć go na ręce).

Docieramy na miejsce- do schroniska PTTK położonego na wysokości 854 m n.p.m. Niestety jest ono obecnie niedostępne dla turystów z powodu kwarantanny, można jednak zamówić coś do zjedzenia na wynos. Na samej górze dość mocno wieje i nie ma gdzie się schować, więc szybko zjadamy osławione tutejsze jagodzianki (istotnie są obłędne!), robimy kilka zdjęć i uciekamy w dół na spokojniejsze polany. Niestety nie było nam dane długo delektować się widokami z Hali Boraczej- trzeba wrzucić to w koszty podróżowania we trójkę. 🙂

Opiekunka Turystów

Sprawdzamy, czy jagodzianki z Boraczej są osławione słusznie- i są 🙂

PODSUMOWANIE

Odległość:     3 km w jedną stronę
Czas:       1 godzina w górę i 40 minut w dół
Wysokość do pokonania:     ok. 250 m