Włóczykij wyrusza na południe

Góry, podróże i Ziemia Tarnowska

Włóczykij wyrusza na południe Tatrzańskie regle,W chuście i nosidle Tatry z niemowlakiem: z Doliny Białego do Doliny Strążyskiej przez Sarnią Skałę.

Tatry z niemowlakiem: z Doliny Białego do Doliny Strążyskiej przez Sarnią Skałę.


Sarnia Skała z niemowlakiem. Widoki.

Rozpoczynamy serię tatrzańsko- niemowlęcą!

Na pierwszy ogień idzie bardzo znana i dość gęsto zaludniona trasa. Jest jednocześnie krótka i bardzo urokliwa. Na końcu czeka nas widok na ścianę Giewontu która wydaje się być na wyciągnięcie ręki- a także element delikatnie wspinaczkowy (na ostatnie 10 minut rodzice muszą zrobić małą zamianę- jedno się wspina, drugie czeka z Maluchem na dole).
Można powiedzieć- Tatry w pigułce.

 

TRASA

Dolina Białego- Czerwona Przełęcz – Sarnia Skała (1377) – Strążyska Polana – Siklawica – Dolina Strążyska – Ścieżka pod Reglami do Doliny Białego

 

Mapa trasy z Doliny Białego do Doliny Strążyskiej przez Sarnią Skałę.

mapytatr.net

 

Samochód zostawiamy w okolicach Wielkiej Krokwi i pomiędzy jednym ogrodzeniem a drugim idziemy do wylotu Doliny Białego. Biały Potok, który będzie nam towarzyszył podczas drogi żółtym szlakiem zawdzięcza swoją nazwę dużym spadkom wysokości, które pokonuje, a co za tym idzie wzburzonej, białej pianie na jego powierzchni. Rzeczywiście- praktycznie przez cały czas możemy obserwować małe lub większe kaskady i wodospady. Warto przyjrzeć się potokowi aż do samego dna. W wielu miejscach tworzą je kotły wirowe– płynąca woda we wszystkie strony porusza kamieniami, a one drążą w dnie artystyczne zagłębienia.

 

 

Dolina Białego- White Creek Valley

 

 

Dolina Białego rozpoczyna się wąską ścieżką nad stromym brzegiem potoku.  Z czasem ścieżka staje się coraz szersza, a końcu zostawiamy strumień za sobą i zaczynamy piąć się coraz wyżej po kamieniach (miejscami śliskich). Po około godzinie docieramy do oznaczonej na czarno Ścieżki nad Reglami, którą idziemy przez kolejne 15 minut. Tutaj nie ma już takich różnic wysokości, za to są dwa miejsca, które niosąc dziecko w chuście musimy pokonać z nieco większą ostrożnością.

 

Sarnia Skała - pierwszy rzut oka ze Ścieżki nad Reglami

 

Docieramy do Czerwonej Przełęczy, będącej szerokim, ubitym placem z ławeczkami. Stąd już tylko 10 minut dzieli nas od malowniczego szczytu Sarniej Skały. Dla naszej Małej to już najwyższy punkt podróży- w drodze na samą górę  jest jedno dość strome miejsce którego wolimy nie pokonywać z chustą. Dla przeciętnego turysty bez lęku wysokości trudność jest niezauważalna, zapewne i z dzieckiem dalibyśmy radę- ale po co się martwić, skoro można ten krótki odcinek przejść pojedynczo. Tak właśnie robimy.  A Mała ma dłuższy postój na rozprostowanie nóżek.

 

Szczyt Sarniej Skały na tle Giewontu

 

A potem schodzimy w dół- do Doliny Strążyskiej. Zejście- dalszym fragmentem Ścieżki nad Reglami- jest przewidziane na 35 minut, jednak nam ten czas trochę się wydłuża. Jest stromo- i o ile w słońcu aż tak bardzo to nie przeszkadza, do po wejściu do lasu (gdzie ścieżka jest zacieniona) robi się ślisko. Trzeba naprawdę bardzo ostrożnie stawiać nogi, żeby się nie przejechać.

 

Strome zejście do Doliny Strążyskiej

 

Po pokonaniu tego- najtrudniejszego dla nas- fragmentu- docieramy do cudnej Polany Strążyskiej z herbaciarnią i widokiem na majestatyczną ścianę Giewontu. Korzystamy z tego, że Mała spokojnie śpi i odbijamy jeszcze w lewo- w kierunku wodospadu Siklawica. Prowadzi do niego kamienista ścieżka, równoległa do koryta górskiego potoku i otoczona intensywną zielenią.

 

Potok w drodze do Siklawicy z Polany Strążyskiej

 

 

Teraz czeka nas powrót Doliną Strążyską. Nie jest tak różnorodna i malownicza jak Dolina Białego, spadek wysokości jest ledwie odczuwalny a otoczenie monotonne. Ale emanuje z niej pewien górski spokój. Na pewno najlepiej to miejsce wygląd o poranku, gdy idziemy tędy jako pierwsi wędrowcy. Samą Dolinę można by łatwo pokonać z dziecięcym wózkiem na dużych kołach.

 

Dolina Strążyska - tatrzańskie regle

 

Ostatnim etapem naszej wycieczki będzie powrót do samochodu fragmentem Ścieżki pod Reglami- w towarzystwie pasących się (ogolonych!) owieczek i z widokiem na Gubałówkę.

 

Owce na Ścieżce pod Reglami

 

Podsumowanie

Czas wycieczki: ok 3,5 godziny to sama droga, do której wędrując z dzieckiem musimy doliczyć przedłużone postoje
Kilometry: 8
Suma podejść: 550m
Suma zejść: 550m

 

 

     “Muminek obserwował ponury krajobraz i zastanawiał się nad Ziemią, która musi się chyba bardzo bać, widząc zbliżającą się ognistą kulę. Myślał też o tym, jak bardzo on sam kocha to wszystko czego tu brak: i las, i morze, deszcz i wiatr, świecące słońce, trawę i mech, i jak niemożliwe by było bez tego żyć.
     A potem pomyślał, że Mama na pewno będzie wiedziała, w jaki sposób to wszystko uratować.”

Tove Jansson, Kometa nad Doliną Muminków

 

 

 

 

Tagi: , , , , , , ,

1 thought on “Tatry z niemowlakiem: z Doliny Białego do Doliny Strążyskiej przez Sarnią Skałę.”

  1. BYWALEC pisze:

    JEŻELI TYLKO MASZ : CZAS , PIENIĄDZE I ZDROWIE – TO ZWIEDZAJ , PODRÓŻUJ , BYWAJ – TO NIEZAPOMNIANE PRZEŻYCIA .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *