Trasę na Leskowiec znaleźliśmy w internetowych propozycjach ścieżek przyjaznych pasażerom czterech (lub trzech) kółek, a ponadto miejsc w których wiosenną porą kwitną krokusy. Mimo sporej odległości, która dzieli nas od Beskidu Małego, kiedy po okresie obostrzeń na nowo otwarto lasy i parki postanowiliśmy przetestować właśnie ją. Naprawdę liczyliśmy na szafranowe pozostałości… (I przeliczyliśmy się- końcówką kwietnia nie było już po nich śladu.) Spakowaliśmy nasz wózek do zadań specjalnych, i w drogę! […]
Włóczykij wyrusza na południe
Góry, podróże i Ziemia Tarnowska