Włóczykij wyrusza na południe

Góry, podróże i Ziemia Tarnowska

Włóczykij wyrusza na południe Beskid Wyspowy,Beskidzkie szlaki,Górskie wędrówki Beskid Wyspowy. Wielkie grzybobranie na Ciecieniu.

Beskid Wyspowy. Wielkie grzybobranie na Ciecieniu.


ciecien-polana

Są takie momenty z dzieciństwa, których się nie zapomina. Zwyczaje, które wynosi się z domu i chce się kontynuować w samodzielnym życiu.  Czyli, na przykład, zbieranie grzybów. Oboje bardzo to  lubimy (chociaż zdecydowanie to Tomek jest prowokatorem tego typu wypadów).  Najlepszy jest oczywiście ten krótki moment, kiedy dostrzegamy w leśnych liściach dorodnego borowika.  Bo to, że trzeba potem te dary lasu w jakiś sposób spożytkować, nie jest już takie przyjemne.

 

borowik-grzyb

 

 O tym, że w ten weekend mamy grzybowy wysyp w Beskidach, mówią nawet w wiadomościach. Wyciągamy mapę i szukamy odpowiedniego miejsca- takiego z widokami i dużą ilością lasów przede wszystkim. No i mamy – okolice Wiśniowej które znamy i lubimy. Decydujemy się na trasę górskimi grzbietami od Przełęczy Wierzbanowskiej do miejscowości Czasław. Niebieski szlak, wg mapy około czterech godzin drogi- naszym grzybowym tempem planujemy ten czas trochę przedłużyć.

 

TRASA:

Przełęcz Wierzbanowska – Goła Góra – Ciecień (829) – Księża Góra – Grodzisko – Czasław

 

compass.home.pl

 

Plan jest taki, że w Czasławie łapiemy stopa do Przełęczy, a potem na spokojnie wędrujemy z powrotem, do naszego samochodu. I już na samym początku zgrzyt…  Nie łapiemy okazji, bo okazja złapała nas. Gdy tylko z parkingu kierujemy się z mapą w ręce do drogi, zaczepia nas mieszkaniec okolicy, pyta dokąd się wybieramy i zawozi do celu, mimo że zmierzał gdzieś indziej. Nadkłada nawet więcej drogi, bo pokazuje nam jeszcze okoliczny punkt widokowy. Rzadko zdarza się aż tak dobrze zacząć dzień! W końcu w największej mierze to właśnie ludzie decydują o tym, jak odbiera się dane miejsce.

 

widoki-przelecz-wierzbanowska

Takie widoki pokazuje nam kierowca.

 

 

beskidzkie-sciezki

Wyruszamy!

 

Wychodzimy na szlak w naprawdę dobrych humorach, który z czasem się tylko poprawia. Wybraliśmy doskonałą trasę! Grzyby wyskakują nam przed oczy średnio co minutę, i są to bardzo zacne okazy (dopiero w domu okazuje się, że trzy czwarte z nich ma robaki, ale nic to, najważniejsza jest radość znajdywania).

 

grzyby-borowik-szlachetny

 

na-grzyby

 

ciecien-grzybobranie

 

grzybobranie

 

beskid-wyspowy-grzybobranie

 

Z przełęczy Wierzbanowskiej, przez Gołą Górę, docieramy na Ciecień (829 mnpm), czyli najwyższy punkt naszej wyprawy. Jest na nim cudna polana, z której przy odpowiednim wietrze startują paralotniarze. Idziemy dalej i coś zaczyna nam się delikatnie nie zgadzać jeśli chodzi o czas przejścia- na szlakowskazach jest około 2 godzin dłuższy niż na naszej mapie. Dość spora różnica.

 

beskidzki-szlak-lesna-sciezka

 

idziemy-niebieski-szlak

Idziemy niebieskim.

 

 

ciecien-polana

Polana na Ciecieniu. Stąd startują paralotnie.

 

 

Paralotniarze na Ciecieniu

Spotkaliśmy ich na kolejnej wycieczce tutaj 🙂

 

 

beskidzkie-szczyty-lysina-lubomir

Odpoczywamy z widokami na Łysinę, Trzy Kopce i Lubomir.

 

 

na-ciecieniu

 

szlakowskaz

 

szlak-beskid-wyspowy

 

Ale nie narzekamy. Grzyby nadal czekają na nas pod co trzecim drzewem, pogoda piękna, okolica również. Docieramy na Księżą Górę, na której do 2014 roku stała wieża widokowa. Rozebrano ją, gdyż groziła zawaleniem. Dzisiaj ze szczytu nie ma widoków, jest całkiem zalesiony.

 

 

ksieza-gora

Tu kiedyś stała wieża.

 

 

piekny-las-beskidzki

 

wysyp-grzybow

 

borowik-szatanski

Szatan. Tego nie jemy.

 

 

grzyby-trujace

Tego też nie, choć wygląda jak grzyb oreo.

 

przydrozna-kapliczka-beskidy

 

kapliczka-przydrozna

 

wysyp-borowikow

 

Szlachetne borowiki ciążą nam coraz bardziej. Na Podgrodzisku decydujemy się na dłuższą chwilę relaksu i kanapkowy obiad. Widoki z tego miejsca są rewelacyjne. W okolicy znajduje się kilka domów. Ciekawe, jak ci ludzie docierają w zimie do pracy…?

 

podgrodzisko-beskid-polana

Podgrodzisko

 

 

piekna-okolica

 

Już od pewnego czasu w oddali słychać burzowe pomruki. Ostatnie dzisiaj podejście – na Grodzisko- jest strome, a my pokonujemy je dość szybko, obawiając się, że burza jednak nie przejdzie bokiem.  Trzeba koniecznie popracować nad kondycją, bo daje nam to w kość.

 

podejscie-na-grodzisko

 

droga-na-grodzisk

 

grodzisko-szczyt

 

grodzisko-szczyt

Na Grodzisku.

 

 

grodzisko-beskid-wyspowy

Na Grodzisku.

 

Kiedy wychodzimy z lasu po straszącej burzy nie ma ani śladu, a nas czeka ostatnia prosta, długa ale urokliwa. Czasław to naprawdę piękna wieś.

 

czaslaw-polska-wies

Czasław

 

czaslaw-wies-sielanka

 

beskid-wyspowy-wedrowka

 

kapliczka-przydrozna-czaaslaw

Już ostatnia dzisiaj przydrożna kapliczka.

 

 

domek-w-gorach

Zazdrościmy widoku do porannej kawy!

 

 

beskidzkie-widoki-polana

 

pusta-droga

 

Co oprócz zacnego grzybobrania zapamiętamy z wędrówki? Dużo kapliczek, dwie piękne polany i pomyłki na naszej mapie- mimo, że jest raczej nowa, pokazuje wspomniany już błędny czas przejścia, a za to nie pokazuje przebiegających w okolicy i przecinających naszą trasę szlaków żółtego i czerwonego- może to wprowadzać pewien zamęt.
Zapamiętamy też podejście na Grodzisko- na dobicie przed powrotem do domu.

W każdym razie – polecamy!

 

Tagi: , , , , ,

1 thought on “Beskid Wyspowy. Wielkie grzybobranie na Ciecieniu.”

  1. JR pisze:

    Ładne grzybki i okolice, choć mało znane. P.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *