Co przychodzi wam do głowy na słowo Bieszczady? Mnie okolice Wetliny- małe sklepiki, “babcine” agroturystyki skupione wzdłuż drogi głównej, rozległe widoki i sporo ludzi. Bo mimo że gdzieś w świadomości funkcjonuje termin “dzikie Bieszczady”, to w tych najbardziej turystycznych miejscach raczej już nie istnieje. Nie Solina i nie Bieszczady Wysokie. Jako, że ostatnio w naszym życiu dzieje się dość sporo, w ramach majówkowego wypadu (który wydarzył się u nas końcem czerwca…) […]
Włóczykij wyrusza na południe
Góry, podróże i Ziemia Tarnowska